Bardzo ważne przed sesją zdjęciową!!!

[fotopasja]

cytat:"powtórne strojenie, makijaże, fryzjer itp. to pewien wydatek"
Niby tak, ale po co wiernie odtwarzać fryzury, makijaże itp. ? Przecież "realne" zdjęcia młodzi mają w dniu ślubu, w kościele, na zabawie... po to jest reportaż. Plener jest tak naprawdę dla Młodej Pary, ma pokazywać emocje, więzi między nimi, czasem szaleństwo, luz... Zatem w tym momencie niepotrzebne są wykwintne koki i szumne makijaże. Moje pary najczęściej mają zupełnie inne charakteryzacje, Pani Młoda zwykle rozpuszcza włosy. I nikomu to nie przeszkadza. Ale to moje zdanie, każdy może mieć inne.

[agattt]

[eliza]

Hmmm sesja chyba powinna być spontaniczna bardziej. A miejsca to się planuje chyba wcześniej z fotografem niż tydzień przed ślubem...
/popr pisownię- nowe zdanie z d.lit/ mod

[buskibj]

Plener w innym dniu to standard, młoda nie martwi się o sukienkę, foto może z młodą zrobić co chce oczywiście o ile młody pozwoli

[eliza]

Ja bym się na pewno nie zdecydowała na zdjęcia kilka godzin przed ślubem, bo wtedy jak się coś z suknia stanie to już kicha...

[sebastianfrost]

Myślę że większość młodych nie lubi się fotografować, to dość mało komfortowa sytuacja, gdy muszą się obściskiwać i całować przy, jakby nie było obcym facecie z aparatem. Nie lubię słowa plener, częściej używam sformułowania spacer - i tak też to traktuje. Idziemy na spacer i przy okazji robimy zdjęcia. Tak czy inaczej - najważniejsze dla mnie jest oczekiwanie klienta - nie staram się uszczęśliwiać ich na siłę - jeśli chcą tylko kilka zdjęć "do ramki" nie ma problemu - robimy zdjęcia w trakcje wesela, jeśli chcą plener innego dnia - robimy innego dnia. Natomiast nie zdarzyło mi się żebym z młodymi jeździł przed ślubem w poszukiwaniu miejsc na zdjęcia.

[magnoliafoto]

A my przed każdą sesją szukamy miejsca, żeby ciągle nie spacerować tą samą ścieżką. Do plenerów przygotowujemy się dużo wcześniej....zaczynamy od sesji narzeczeńskiej podczas której mamy okazję spędzić z Młodymi trochę czasu, tak na luzaka, bez stresów, nerwówki...kawka, coś słodkiego, czasem winko, dużo rozmawiamy i snujemy fantazje fotograficzne

Sesja plenerowa ma być dla Młodych fajną zabawą i powiem szczerze, że to, że wcześniej spędzamy sporo czasu z narzeczonymi, bardzo ułatwia późniejsze kontakty. Jesteśmy ze sobą oswojeni i skrępowanie jest na pewno o wiele mniejsze, niż gdybyśmy spotkali się tylko przy podpisaniu umowy a później na ślubie.